sobota, 14 kwietnia 2012

Nowe wyzwanie

Malymi krokami proboje zmieniam swoje patrzenie na to ze wozkersi nie moga tak samo probowac robic to co sprawni oczywiscie nie bedzie to latwe bez pomocy kolezanki bo to ona mi powiedziala czemu by nie sprobowac czegos nowego i spontanicznego jak chodzenie na parafialna oaze a wszystko zaczelo sie od tego ze mowilam jej ze strasznie bym chciala chodzic na oaze dla sprawnych i pokonac swoje bariery ze nie jestem inna a zarazem bede dobrym doswiadczeniem dla innych ze osoba na wozku moze miec prawo probowac wejsc do ich swiata oazy i czuc sie potrzebna balam sie do tej pory bo sa tam schody ale wiem ze sobie poradzimy nie ma barier architektonicznych nie do pokonania zawsze nam ktos pomoze i mnie w niosa tam bym mogla tam byc razem z innymi dzieki Gosi:))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Porzucenie kota recenzja książki

  Porzucenie kota Haruki  Murakami to krótka książka o mnichu ktory wraz z synem postanawia porzucić kota ojciec chlopca zostaje wojskowym j...